czwartek, 11 grudnia 2014

Fe...? re...? ni...? ry...? renifery!

No i co? był u Was Święty Mikołaj??

U nas był... narobił rumoru wpadając przez komin i obudził dzieci! Te, szybko domyśliwszy się co się dzieje, zaczęły go ścigać, ale on... uciekł...

Tylko... zaraz zaraz! o kimś zapomniał...!





To jest Bogdan... :)




Myśleliśmy, że biedny taki samotny zapodział się Mikołajowi, ale gdzie tam! Tuż za nim zza komina wymaszerował kolejny...
i kolejny... i kolejny...




i tym sposobem staliśmy się właścicielami całego stadka!




Proszę Państwa, oto: Bogdan, Fryderyk, Marceli, Zygmunt, Teodor, Henryk, Jeremi, Romuald i Lucjan...




Renifery radosne, uśmiechnięte, milusińskie, ale długo w miejscu nie ustoją... Już przebierają kopytkami (?!?), już ustawiają się przy saniach, bo przed nimi kolejna podróż...








wymiary ok. 27x36 cm (bez poroża!)


1 komentarz: